Tu nie jest problemem szybka jazda i dopóki debile i niedojėby tego nie zrozumieją będzie w chuj takich sytuacji.
Problemem jest to, że typ jechał jak w need for speed. Wcisnął gaz i trzymał aż się rozjebał.
Dobry kierowca wie kiedy może zapierdalać a kiedy musi odpuścić i zahamować. Czasem możesz pocisnąć 200 i to jest ok, ale jak są złe warunki, mokro, nie znasz drogi, ostre zakręty albo duży ruch to trzeba trochę odpuścić.
A debile co pierdolą że prędkość zabija to są dokładnie ci ludzie, którzy wymuszają pierwszeństwo wyjeżdżając ci z podporządkowanej prosto pod auto a jak ich jebniesz to mówią że jechałeś jak wariat bo oni jechali 30 na 50 a ty 45 na 50 więc to twoja wina XD
Administracja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za materiały dodawane przez użytkowników, którzy podczas rejestracji zaakceptowali regulamin serwisu.
Jeśli uważasz, że materiał znajdujący się w naszym serwisie łamie prawo, bądź narusza zasady, możesz zgłosić ten fakt administracji serwisu.
18:01 14.12.2025
Problemem jest to, że typ jechał jak w need for speed. Wcisnął gaz i trzymał aż się rozjebał.
Dobry kierowca wie kiedy może zapierdalać a kiedy musi odpuścić i zahamować. Czasem możesz pocisnąć 200 i to jest ok, ale jak są złe warunki, mokro, nie znasz drogi, ostre zakręty albo duży ruch to trzeba trochę odpuścić.
A debile co pierdolą że prędkość zabija to są dokładnie ci ludzie, którzy wymuszają pierwszeństwo wyjeżdżając ci z podporządkowanej prosto pod auto a jak ich jebniesz to mówią że jechałeś jak wariat bo oni jechali 30 na 50 a ty 45 na 50 więc to twoja wina XD
10:54 14.12.2025